Archiwa tagu: Edith Piaf

Kabaretowe numery na Dzień Cyrku Bez Zwierząt [zestawienie]

DSCN1910.JPG

Czy wiedzieliście, że 8 czerwca obchodzimy Dzień Cyrku Bez Zwierząt? Ja nie, ale już wiem. Chodzi o to, by promować sztukę cyrkową bez narażania zwierzaków na niepotrzebne cierpienia. Tym bardziej, że akrobaci, iluzjoniści, klauni i inni artyści cyrkowi potrafią stworzyć naprawdę bardzo dobre show bez udziału zwierząt. Mam dla Was zestawienie kilku propozycji kabaretowych o tematyce cyrkowej lub inspirowanych światem cyrku.

Kabaret Ani Mru-Mru – „Koń”

To jest pomysł! Zastąpmy konie aktorami! Michał Wójcik cwałuje po arenie w skeczu o cyrkowym koniu. Skecz pochodzi z programu „Jak się nie da, a bardzo się chce… to można!”, wydanego przez wydawnictwo New Abra.  Cóż za gracja w stępie.

Magda Papierz – „Brawa dla klauna”

Piosenka z repertuaru Edith Piaf w wykonaniu Magdy Papierz. Nieco inna, bardziej ludzka strona pracy cyrkowca. Mądra, dobrze wykonana piosenka.

Kabaret Kuzyni – „Spektakl bardzo dobry”

To naprawdę bardzo dobry spektakl, wykorzystujący sztukę cyrkową jako punkt wyjścia do wspaniałej, niezobowiązującej zabawy. W spektaklu wykonywana jest m. in. kultowa już piosenka Andrzeja Talkowskiego o Wieszczu. Proponujemy Wam zestawienie wystąpień telewizyjnych Kabaretu Kuzyni, przygotowane przez Tadeusza Oratowskiego.

Czy Wy czasem też macie wrażenie, że słowo „cyrk” i jego pochodne bywają nadużywane w negatywnym kontekście? Cyrk wymaga wszechstronnego uzdolnienia artystycznego, dużej sprawności fizycznej, plastycznej mimiki, oczytania… itd., itd. Współcześnie cyrk coraz częściej obchodzi się bez zwierząt i udowadnia, że również sami ludzi potrafią stworzyć bogaty spektakl cyrkowy.

PAULINA JARZĄBEK

Retro-czar Ute [propozycja]

Retro-czar

Znalazłam ją przez przypadek. Szukałam czegoś o Edith Piaf, a może o Marlenie Dietrech? Nie pamiętam. Ale wiem, ze znalazłam znacznie więcej. Ute Lemper to niemiecka piosenkarka, która wykonuje piosenki obydwu wspomnianych pań i robi to znakomicie.

Już kilka razy o niej wspominałam, ale uznałam, że zasługuje na osobny tekst. Gdybym miała ją określić kilkoma słowami, powiedziałabym, że to współczesne wcielenie dawnego kabaretu. Oprócz piosenek Piaf i Dietrich piosenkarka wykonuje także utwory Bertolda Brechta czy Jacques’a Brela.

Ute jest również aktorką, grała w filmach, w musicalach, dubbingowała niemieckie wersje animacji Disneya. Jest wspaniałą interpretatorką, wkłada w wykonanie mnóstwo serca, utożsamia się szczególnie z bohaterkami utworów z repertuaru Edith Piaf i Marleny Dietrich. To z jej filmu o kabarecie tych pań dowiedziałam się o ich znajomości. Współpracujący z paryska diwą George Moustaki podarował jej piosenkę napisaną dla Piaf, której tamta nie zdążyła już wykonać.

Ute Lemper czuje się obywatelką świata, dobrze jej w wielkich miastach. Wspomniała kiedyś, że zarówno w Berlinie, jak i w Nowym Jorku czy w Paryżu czuje się u siebie. Sama w wielkim mieście. Poza niemieckim świetnie posługuje się angielskim i francuskim, utwory najczęściej wykonuje w oryginalnych językach. Nie boi się nowych aranżacji, ale często pozostaje blisko klasycznego wykonania. W jej wersjach pojawiają się elementy bigbandowe i jazzujące, zawsze jednak na pierwszym planie znajduje się interpretacja tekstu.

Tworzy kreację do każdego utworu, traktując go jak mini show. Każda piosenka to osobny spektakl, często inny kostium. Pracuje nad koncertami z choreografem, aranżerem. Szuka swoich sposobów wykonania.

Posiada niezwykle bogatą mimikę i potrafi przejść płynnie od rozpaczy do euforii, cały czas prezentując jedną postać. Zmusza widza do podążania za przedstawionym przez nią światem. Jest pewna siebie, ale podchodzi do interpretowanych utworów z ogromnym szacunkiem, równocześnie wydobywając ich kabaretowe smaczki. Nie zapomina o pochodzeniu tych piosenek.

Ute ożywia na scenie międzywojenny kabaret europejski. Polecam jej wykonania jako wstęp do dawnego kabaretu piosenki.

Przyznaję, że słabo znam jej niekabaretowe realizacje, ale te, o których wspomniałam są zachwycające. Jeśli macie ochotę wejść w świat Ute Lemper, polecam film In serach Of Cabaret.

PAULINA JARZĄBEK