W kolejnej części będzie o nieco innym festiwalu, ale miejsce pozostaje to samo. Zadomowiłam się w Rotundzie na dobre ze swoim cyklem, więc jeszcze trochę tu pobędziemy. 😉
MAŁOPOLSKA NOC KABARETOWA
Organizatorem tego wydarzenia, jak można się domyślić, jest Stowarzyszenie Promocji Sztuki Kabaretowej PAKA. Spróbujmy rozłożyć nazwę na czynniki pierwsze. Małopolska, to wiadomo, bo festiwal odbywa się w sercu Małopolski. Noc jest czasem odpoczynku. Kabaret to porządna dawka śmiechu, a co za tym idzie oderwania się od bieżących spraw. To wszystko daje nam mieszankę totalnego relaksu i odprężenia! I tak właśnie czuje się publiczność Małopolskich Nocy Kabaretowych. 😉 Do tej pory odbyły się trzy edycje tej imprezy.
Pierwsza edycja miała miejsce 8 listopada 2011 roku. Składała się z trzech części: Pytania Niekontrolowane, gdzie owe pytania można było zadać wykonawcom w Kabaretowej Cafe, przy kawie lub jak kto woli bardziej wysokoprocentowym napoju; druga część odbyła się w słynnej klimatyzowanej sali, wystąpił Zenon Laskowik wraz z Kabareciarnią z programem Tego jeszcze nie było; trzecia część miała miejsce w Klubie Żaczek, gdzie pojawiła się czołówka polskiego stand-upu, czyli Abelard Giza, Kacper Ruciński i Katarzyna Piasecka z programem „Stand-up bez cenzury”. Każdy fan kabaretu mógł znaleźć coś dla siebie.
Druga edycja odbyła się 6 listopada 2012 roku. Było to wyjątkowe wydarzenie, bowiem świętowaliśmy na nim 50-tkę Piotra Bałtroczyka. A wiadomo, że jak świętować to z rozmachem. 😉 Na scenie oprócz Jubilata, wystąpili także Ireneusz Krosny i Kabaret Młodych Panów. Dzięki tej imprezie jesień nie była aż tak przygnębiająca.
Trzecia edycja miała miejsce w dniach 21-23 października 2013 roku. Przez całe trzy dni trwania festiwalu mogliśmy podziwiać skecze Kabaretu Hrabi. W pierwszym dniu widownia mogła zapoznać się z programem „Co jest śmieszne” z gościnnym udziałem Kabaretu ADIN. Drugi dzień festiwalu przebiegł pod kątem ulubionych skeczy samej grupy artystycznej, czyli program „Lubię to”. Zatem publiczność mogła dowiedzieć się, co najbardziej przypadło do gustu artystom, ze swojej dotychczasowej twórczości. Trzeci dzień to program „Gdy powiesz: Tak” z gościnnym udziałem Mariusza Lubomskiego (muzyk, zaliczany do wykonawców piosenki autorskiej).
Nie mam informacji dlaczego na trzech edycjach poprzestano i czy w przyszłości będą kolejne.
Tak jak wspomniałam we wstępie jest to nieco inny festiwal, nie ma rywalizacji konkursowej, jakiegoś głębszego celu. Po prostu ten festiwal stawia na dobrą rozrywkę. Rozrywkę na wysokim poziomie. I to mu niczego nie ujmuje, bo też jest ważne, by człowiek mógł się odprężyć i oderwać od codzienności.
ANETA TABISZEWSKA