Kabaretowy Kącik Wspomnień [odc. 6]

1

Foto pochodzi ze strony Facebookowej ImproFestu

Pora odświeżyć nasz zapomniany kabaretowy kącik wspomnień, nie lada wspomnieniem! Tym wspomnieniem będzie mój pierwszy ImproFest, który odbył się w 2014 roku. Był to też jeden z pierwszych Festiwali, w czasie którego doznałam szoku, a brzuch i szczęka od śmiania bolała mnie jeszcze przez tydzień. Działo się, oj działo, posłuchajcie sami…

Dla tych którzy nie wiedzą, co to za Festiwal, już śpieszę z wyjaśnieniem. ImproFest jest krakowskim wydarzeniem w pełni poświęconym improwizacji. Składa się on z kilku imprez, na których improwizatorzy z Polski oraz zagranicy prezentują różnego rodzaju formy improwizacyjne, na przykład: piosenki, gry, krótkie skecze, spektakle, które  tworzą się na oczach widzów. Organizatorami są Stowarzyszenie Promocji Sztuki Kabaretowej PAKA oraz grupa AD HOC.

Pamiętam bardzo dobrze, wszak było ono moim pierwszym tego typu wydarzeniem, w którym uczestniczyłam, a jak wiadomo „pierwszych razów” się nie zapomina. Jednak pierwszą rzeczą, kiedy w głowie pojawia mi się słowo „ImproFest”, są króliki… Tekturowe, papierowe, białe, różowe, z ogonkiem puchatym i różowym, w czarnych okularach, małe, duże, smutne, wesołe, zdziwione… Rzesza królików, kilometry, morze, oceany królików… Zapytacie dlaczego? Ponieważ symbolem ImproFestu są króliki, nie mogło więc ich zabraknąć podczas Festiwalu. Przygotowania zaczynaliśmy właśnie od ich tworzenia. Robiliśmy je z kartonów, część osób malowała je na biało, a druga część robiła w tym czasie czarne okulary, także z owych kartonów. Ponadto każdego trzeba było „postawić na nogi”. Tak więc trzecia grupa osób wykonywała, moim zdaniem, najtrudniejsze zadanie, no bo postaw takiego królika na nogi! Tak, żeby ustał trzy dni, bez mrugnięcia! Ale udało nam się, banda dzikich królików zawładnęła Rotundą, skutecznie. Jednak nie zdołała ustać na starannie wypracowanych łapkach całe trzy dni, więc każdego dnia musieliśmy je stawiać na nogi od nowa. Wszyscy szybko zaprzyjaźniliśmy się z nimi i w pewnym momencie już nam nawet nie przeszkadzał klej we włosach. Właśnie dlatego moją pierwszą myślą związaną z ImproFestem są króliki, taki królikowy zawrót głowy. 😉  I mimo, że było z nimi bardzo dużo pracy, to jednak nie wyobrażam sobie tego Festiwalu bez nich. Są one jego integralną częścią, a nawet pewnego razu pokusiły się o zdanie relacji z przebiegu Festiwalu! Jeśli jesteście ciekawi co opowiadały, kliknijcie tutaj.

2

Z rzeszą królików, fot. Ala Rzepa

Drugim wspomnieniem z tego Festiwalu jest wydarzenie pod tytułem „Psychoimpro”, gdzie cała Rotunda zamieniła się w dom strachów, jak z prawdziwego horroru. Poznałam wtedy każdy zakątek tego legendarnego miejsca – to było coś niesamowitego! A ja sama mogłam zamienić się w strasznego upiora i budzić niepokój wśród ludzi, których kierowałam do poszczególnych pomieszczeń, gdzie odbywały się krótkie sceny improwizowane, czasem z udziałem widzów. I powiem Wam, że mimo iż wiedziałam co kryje się za danymi drzwiami, przechodząc z ostatnią grupą po wszystkich miejscach, sama miałam ciary na plecach!

3

Strach się bać!

Ponadto, będąc pierwszy raz na tego typu wydarzeniu, nie spodziewałam się jak fantastyczne rzeczy dzieją się na scenie podczas improwizacji! Jak w nieoczekiwany sposób może powstać świetny skecz/dialog. Nikt mnie jeszcze nigdy tak nie zaskoczył i nie ubawił wtedy. Stałam się fanką improwizacji.

Tak właśnie wyglądał mój pierwszy ImproFest, pełen śmiechu, zabawy, ale także i pracy. No i oczywiście pełen królików!

Z tego miejsca chciałabym Was serdecznie zaprosić na tegoroczną, siódmą edycję Festiwalu, która odbędzie się w dniach 10-12 listopada 2017 roku, w nowym miejscu – świeżo wyremontowanym Klubie Studio oraz innych klubach na terenie miasta. Podczas tegorocznego ImproFestu zaprezentują się między innymi: Improkracja, Klancyk, AD HOC, 7 Kobiet w Różnym Wieku, Messing i Rachael Mason ze Stanów Zjednoczonych.

IF (3)

ImproFest jest doskonałą propozycją na jesienne wieczory zarówno dla fanów gatunku, jak i dla wszystkich tych, którzy do tej pory się z nim nie zetknęli, ale chętnie bywają w teatrze lub na występach kabaretowych. Warto zobaczyć taką alternatywę!

ANETA TABISZEWSKA

PS: Wszystkie aktualności tegorocznego ImproFestu możecie śledzić na facebookowej stronie Festiwalu: facebook.com/ImproFestKrakow lub na fanpage’u PAKI: facebook.com/pakapl.

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s